Korale na wyzwanie kolorowe Ani -Marii. Pomysłu nie miałam i weny zero to mi
Muma kazała korale zrobić :) to zrobiłam :)


Korale z filcu,guzików, jakiś szydełkowy kwiatek i wstążeczka też :). No i moja ulubiona scenografia czyli kabel na moim balkonie ;P . Jak czegoś nienawidzisz i ci przeszkadza,a nie możesz się tego pozbyć to spróbuj to polubić hahah.
A niedługo takie i temu podobne dziwadła będą dostępne
TU.Zapraszam!

P.S. dzisiaj wróciłam z 4-dniowych poszukiwań weny ;P znalazłam, łaziła bidulka po uliczkach Zakopanego :).Przywiozłam ją do domu i mnóstwo fotek natychających. Jutro się pochwalę :)
P.S. 2 dziękuję za wszystkie komentarze :*
A
Ani z Fioletowego poddasza za to:

Leń jestem patentowany dlatego wszystkie moje ulubione blogi wyróżniam :*
wow... świetne te korale!! :D
OdpowiedzUsuńUaa.. jakie bosko kolorowe i wesołe korale! :D
OdpowiedzUsuń