Ja nie znałam,ale teraz zapmiętam sobie tego gościa na dłużej :p
To Dodo. Na pierwszy rzut oka pomyślałam,że z palcem w ...nosie dam radę :].Nic bardziej mylnego :P
Było zlecenie i było się przyłożyć hahaha.Nie będę się rozpisywać o szczegółach.Tak wygląda mój Dodo
Podobny?
Najważniejsze cechy uchwyciłam chyba?Dodo poleciał do Pani zamawiającej,która pozdrawiam.Mam nadzieję,że Mała Dziewczynka pokocha tego niedoskonałego stworka:]
A tu jeszcze wersja pierwsza (bo Dodo miał dwa wcielenia )
pozdrawiam An
niesamowity jest, bajki nie znam.... ale wyszedł genialnie:)
OdpowiedzUsuńahahaa lepszy Anita lepszy!!!!!
OdpowiedzUsuńja tej bajki nie znam ale wyszedl genialnie:))))
nie znam bajki ale stworek wyszedł superaśny
OdpowiedzUsuńGirlanda dinozaurowa świetna! A stwór bajkowy bardzo udany, choć bajki nie oglądałam nigdy.
OdpowiedzUsuńswietnie wyszlo! uchwycilas jego charakter! bajki nie znam, ale po zdjeciach n prawde widac ze najwazniejsze cechy dodo ma;D
OdpowiedzUsuńDodo wyszedł naprawdę super :)Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPodobieństwo uderzające :) Ja niestety ostatnio tylkoszyję króliki na zamówienia ale tak to jest przed Wielkanocą.
OdpowiedzUsuńo Panie
OdpowiedzUsuńtoś poszalała
wielki szacun ;-)
O ja znam te bajkę bardzo dobrze:D Wyszedł bardzo, bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńGdy otworzyłam Twój wpis moje dzieci chórem krzyknęły Dodo. Mój synek mówi ja tez chcę takiego mieć. Super wyszedł. Zdolniacha z Ciebie.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjasne, że podobny... a że się napracowałaś to wierzę... odwzorowanie oryginału zwłaszcza postacii z bajki to nie jest taka prosta sprawa....
OdpowiedzUsuńIdentyczny!
OdpowiedzUsuńBajki nie znam a stworek przeuroczy:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wsparcie duchowe,bo przyznam,że stworek nadwyrężył nieco moją cierpliwość hahaha
OdpowiedzUsuńno super wyszedl :)
OdpowiedzUsuńBajki nie znam, co więcej pierwsze słyszę, a na bajkowym jestem etapie ;). Ale wyszedł naprawdę rewelacyjnie!! Pierwsza wersja też urocza :). W ogóle genialnie wychodzą Ci te pluszakowe projekty!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wyszedł rewelacyjnie :)))
OdpowiedzUsuńNie znam bajki, u nas takiej niet ale stworek wyszedł Ci rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńMasz talent kobitko !
:] miód na moje serce .Czyli grunt to się nie poddawać :p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję
szacun!
OdpowiedzUsuńDodo-super.Fajny blog.Pozdrawiam swiatecznie i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńhehe Ja znam :) Świetny Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńPani Anito, gdyby mogła Pani zobaczyć ten błysk w oczach i uśmiech Małej Dziewczynki na widok Dodo...Łzy wzruszenia babci i mamy...
OdpowiedzUsuńDziękujemy!!