Zacznę od tych, które skradły moje serce bardzo dawno:
1. "Moulin Rouge" La Mure Pierre - powieść o życiu Henryka de Toulouse - Lautreca, francuskiego malarza żyjącego w XIX wieku. Jak opisuje wydawca:
"Zbeletryzowana biografia francuskiego malarza i grafika, Henri de Toulouse-Lautreca, artysty o światowej sławie, którego prace jeszcze za jego życia zawisły w Luwrze. Nie jest to jednak monografia twórczości, ale przede wszystkim wzruszająca opowieść o potrzebie miłości, o życiu człowieka, który został przez los potraktowany ze szczególnym okrucieństwem, a zmarł, mając zaledwie trzydzieści siedem lat."
żródło
Z wypiekami na twarzy czytałam o kolejnych nieszczęśliwych miłościach bohatera, nocnym życiu francuskiej bohemy , występach tancerek w legendarnym Moulin Rouge....
2. "Martin Eden" Jack London - kolejna powieść to historia nieszczęśliwej miłości biednego marynarza Martina do dziewczyny z bogatej prawniczej rodziny. Martin pragnie dorównać "wyższym sferom" z których pochodzi jego narzeczona - czy jednak z trudem zdobyte wykształcenie , a nawet sława dadzą mu szczęście w świecie ludzi, którzy nim gardzą?...
3. "Droga do raju" Paullina Simons - powieść drogi; historia trzech nastolatek , które po skończeniu szkoły zupełne przypadkiem stają na swej drodze i żółtym mustangiem ruszają przez Stany. Jest to niezwykła podróż , która nie tylko sprawi, że dojrzeją - nauczą się wiele o miłości, przyjaźni , oraz o tym, że życie to piekło - nie zawsze białe jest białe , a czarne jest czarne....
4. " Oskar i Pani Róża" E.E. Schmitt - tej książki nie muszę nikomu reklamować. Sądzę,że to obowiązkowa lektura dla każdego .
"Ta książka dam Wam wiarę i nadzieję, a kto wie ?może nawet zmieni Wasze życie...."
5. "Marina" C. Ruiz Zafon - dla miłośników mocniejszych wrażeń. Historia Oskara, samotnego dosyć chłopca , który zaprzyjaźnia się , a potem zakochuje w swej rówieśniczce Marinie. Poznaje ją w intrygujących okolicznościach , cała powieść utrzymana jest w dosyć mrocznym klimacie... zresztą proponuję wcześniej sięgnąć po inne pozycje tego autora jak " Cień wiatru" i "Gra anioła" - wprowadzą Was w charakterystyczny klimat Barcelony targanej wielkimi namiętnościami , nieszczęśliwymi wypadkami...
to tyle ode mnie. Nie chce przynudzać ,bo i tak już się wydało , że smutna że mnie dziewczynka :]
Miłego czytania, ja uciekam na kilka dni do Krakowa świętować 10- lecie ;]
pa
An
Aż wstyd, że nam z nich ledwie "Oskara..". Świetna. A "Pana Ibrahima i kwiaty Koranu" zna?
OdpowiedzUsuńUdanego świętowania. Niech radość będzie z Tobą :)
Dzięki za udział w zabawie.
OdpowiedzUsuńNie wiadomo jak B, ale A z listy przeczytała zaledwie "Marinę" (momentami trochę zamykała oczy, bo się bała).
Anuszko-nie,ale poszukam :]
OdpowiedzUsuńLaboratorium - ja momentami też :p