hahah to pewnie dlatego, że mój kącik roboczy nadal nie rozpakowany :]
Tak sobie wymarzyłam i tak mam :]. Nadal brakuje : szafki na buty,parasolnika,walizeczki na szaliki, pudełka fajnego i tego i tamtego,ale pomalutku :p
A to moje inspiracje :
:]
ściskam An
p.s. tu przed :
Stan przed powala :D Cudna metamorfoza, An!
OdpowiedzUsuń:p
UsuńBardzo, bardzo lubię Twoje przedpokoje :)))))) i ten starszy, który kiedyś-kiedyś pokazałaś, i ten nowy :))
OdpowiedzUsuńP.S. a przez Ciebie te żółte akcenty, to i mnie tego roku bardzo kuszą :) Ach, jaką masz ekstra torbę!!
oo ciesze się :p tamten też lubiła,to była tylko taka powierzchowna odmiana wtedy-ale dobrze się czułam w nim :p
UsuńMiażdżąca różnica. Super!
OdpowiedzUsuńNo zmiana ogromna!!!! Piękna!!!
OdpowiedzUsuńAz chce się wchodzić dalej ! :-)
OdpowiedzUsuńSupr bardzo mi się podoba a ja znowu z lampowym pytaniem :P Czy te lampy hektar dobrze oświetlają przestrzeń? Myślałam by je zamontować w korytarzu i kuchni ale nie jestem pewna czy nie będzie zbyt ciemno podczas pracy w kuchni.
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem się nie nadają, świeci punktowo i żeby miała efekt musi wisieć dosyc nisko
Usuńto jest maleńkie pomieszczenie,ale i tak jest ciemnawo
Bardzo dziękuje za info czyli musze szukać dalej :)
UsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
Ojej, genialna metamorfoza ! Jak dla mnie bliskie ideału :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie to hit :-)
OdpowiedzUsuńgenialnie!
OdpowiedzUsuńa ja też remont klatki schodowej zaczynam za kilka dni - przeobrazi sie w domowy łącznik miedzy dwoma poziomami.
ale dla odmiany - poszalalam z kolorem! - będą w jednym, niedużym miejscu - kafle marokańskie a konkretniej: patchwork we wszystkich kolorach (!) w zestawieniu z białymi schodami i ścianami....
kontrowersyjnie i nie do końca w moim dawnym stylu, ale ...
nie mogę się już doczekać!
ooo Thymko będzie cudownie, wracaj,wracaj,bo kocham Twoje klimaty!
Usuńbossssssko kochana, bossssssko!!!!!
OdpowiedzUsuń:p
Usuńniesamowita przemiana! bardzo podobają mi się kafelki na podłodze i lampa.
OdpowiedzUsuńprzez kilkanaście lat miałam takie kafle na podłodze w przedpokoju, klasyk, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńprzestronnie tam masz;
lubię to!
miało byc karo-ale wyszło za poważnie, nie żałuję decyzji o zmianie
UsuńAnitko jest cudnie, pięknie tylko się inspirować. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńwspaniale jest teraz!
OdpowiedzUsuńNiezwykła metamorfoza - ale czy mogłabyś napisać ,co tam dokładnie zrobiliście.. ? wydaje się , że wszystko zostało zerwane/skute.. oj mnóstwo roboty :) ale efekt super , gratuluję , podziwiam ! I jestem ciekawa dalszych pomieszczeń !
OdpowiedzUsuńdokładnie zdarliśmy do gołych ścian, wymieniliśmy drzwi, położyliśmy gładź i kafle
Usuńcud , miód i orzeszki :)))))))))))
OdpowiedzUsuńAnitko ślicznie :))) efekt mnie powalił, bo to zdecydowanie moje klimaty...:)))
OdpowiedzUsuńNo ja się nie dziwię, że to ulubione miejsce bo cudnie to wymysliłaś. I lepiej wygląda niż na inspiracyjnych zdjęciach. To teraz tylko czekać na dopracowany kącik do pracy, bo skoro tyle uwagi poświęciłaś przedpokojowi to tam dopiero będzie cudnie,
OdpowiedzUsuńWyszlo swietnie,w porownaniu z tym co bylo!
OdpowiedzUsuńNie dziwie sie ze to Twoje ulubione miejsce,szczegolnie ze jest takie jakie sobie wymarzylas :-)
Serdecznie pozdrawiam!
Cudnie jest! Dużo lepiej niż inspiracje :-) Brawo, brawo, brawo!
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, aż pokażesz resztę :-)
:p mam już fotki
Usuńsuper przemiana
OdpowiedzUsuńNie do poznania!! Efekt jak z żurnala :)
OdpowiedzUsuńKiedy widzę czarno białe kafle na podłodze to bierze mnie zazdrość, że jednak się nie zdecydowałam!!! :) Jest pięknie Anita!! :)
OdpowiedzUsuńja postanowiłam sobie tym razem nie odmawiac :P
UsuńTo fakt lepszy niż nie jedna inspiracja, gratki, gratki, efekt końcowy super! ;)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńNoo już jest bosko a co dopiero jak skończysz!!!
OdpowiedzUsuńJesteś absolutnym mistrzem metamorfoz!!!
OdpowiedzUsuńA ja w Twoim mieszkaniu pewnie znalazłabym więcej takich "najlepszych miejsc" :)) Przedpokój jest piękny - urzeka mnie lampa i podłoga. Cudownie urządzasz swoje cztery kąty ;) ściskam ciepło
OdpowiedzUsuńbędzie więcej,ale chyba tylko to miejsce jest PRAWIE skończone
UsuńWspaniała przemiana :) przedpokój cudny! mam nadzieję że i ja pozbędę się kiedyś boazerii z korytarza. na razie musi zostać :/ pozdrawiam ciepło! Alicja
OdpowiedzUsuńewentualnie do przemalowania :p
Usuńw innych miejscach mieszkania kładliśmy boazerię celowo od nowa ;p
OMG, jaka metamorfoza. Jest PRZEPIEKNIE!!! Absolutnie wszystko mi sie tu podoba, czarna sciana i te drzwi no rewelacja!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cieszę się :]
UsuńEch wzdycham sobie na widok tych zdjęć. Cudo :)
OdpowiedzUsuńPrzemiana rewelacyjna !!!!!
OdpowiedzUsuńCzarna ściana jest tablicowa ?
Ciekawa jestem lampy, bo chciałam ją do mojego przedpokoju, ale obawiam się, że światło pada tylko w dół i będzie ciemno.
Całe Twoje mieszkanko bardzo mi się podoba :))
Buziaki :)
nie,to zmywalna czarna ściana
Usuńtak ,lampa raczej oświetla punktowo
Świetnie prezentuje się Twój przedpokój. Czy Wy kupiliście nowe mieszkanie?
OdpowiedzUsuńBiałe drzwi piękne!! Musze pomyśleć co zrobić ze swoimi bo deweloper wstawił jakieś brązy a ja mam w środku podobnie jak Ty. Czarno-biało :)
tak :]
UsuńCoś pięknego. Też chcę taki :)
OdpowiedzUsuńPodłoga wspaniała.
padłam.... to się nadaje do jakiegoś magazynu wnętrzarskiego :) emejzing!!!!!!!!! jak kolejne pomieszczenia wyglądają co najmniej tak ( a podejrzewam, że będzie coraz lepiej ;p) to ja nie wiem co to będzie :) pewnie wielka zazdrość z mojej strony ;) hehehe. Bardzo klimatycznie. Podoba mi się fest!!!!
OdpowiedzUsuńnooo wkrótce uchylę rąbka tajemnicy :]
Usuńale cudnie, pieknie wyszło a jak widzę co było to się dziwie jeszcze bardziej
OdpowiedzUsuńi ja lubię bardzo Twoje ulubione miejsce :))
OdpowiedzUsuńZdjęcia przedpokoju "przed" to hit! ale "po" to prawdziwy cymesik!!! :))))
OdpowiedzUsuńAle ładnie! Muszę pokazać moje mieszkaniowe before&after, bo też wielka zmiana.
OdpowiedzUsuńchętnie zobaczę
UsuńZaszalałaś - i cudnie urządziłaś:)
UsuńAleż metamorfoza - super! Jak z katalogu :) Fajnie tu u Ciebie, muszę zaobserwować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Magda
Już wygląda rewelacyjnie :) podoba mi się Twój gust :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie urządziłaś przedpokój ! Podłoga w szachownicę jest rewelacyjna ! Ja bym tam jeszcze ulokowała żółte pudełka :)
OdpowiedzUsuńna pewno jakieś będą :]
UsuńPrzemiana jest faktycznie piorunująca ;)
OdpowiedzUsuńMnie szczególnie zainteresowały drzwi, gdyż sama niedługo będę wymieniać. Co to za producent? I jaki materiał? :)
to Gerda , metalowe, okleina biała z lekkim "barankiem".Polecam,solidne,ładne i łatwo się myje
UsuńMam pytanie odnośnie szafeczni na klucze i napisu family, możesz powiedzieć gdzie zdobyłas te dwie rzeczy?
OdpowiedzUsuńszafeczka z allegro-przerobiona przeze mnie, napis..chyba z jakiegoś sklepu internetowego
Usuń